Redakcja | 26 listopada 2020
Największa na świecie umowa o wspólnym handlu (RCEP). Pyffel: to porozumienie nie oznacza wspólnych instytucji politycznych

Po 8 latach negocjacji pomiędzy piętnastoma krajami Azji i Pacyfiku została podpisana umowa o wspólnym handlu. Porozumienie tworzy największy na świecie blok handlowy.
Umowa obejmuje Chiny i 14 innych krajów regionu Azji i Pacyfiku. To Brunei, Indonezja, Kambodża, Laos, Malezja, Birma, Filipiny, Singapur, Tajlandia, Wietnam, Japonia, Korea Południowa, Australia i Nowa Zelandia.
Porozumienie osiągnięto po 32 rundach negocjacyjnych. Konsensus określany jako regionalne kompleksowe partnerstwo gospodarcze to największa na świecie umowa handlowa pod względem produktu krajowego brutto. Swoim zasięgiem obejmie ponad 2 miliardy ludzi, czyli ok. 30 proc. światowej populacji. Celem umowy jest stworzenie gigantycznej strefy wspólnego handlu między sygnatariuszami.
O historycznym znaczeniu umowy mówił na antenie Radia WNET ekspert w dziedzinie polityki zagranicznej i Chin, kierownik studiów chińskich w Akademii Leona Koźmińskiego, Radosław Pyffel. Naukowiec podkreślił, że porozumienie tworzy wspólny rynek różnych społeczeństw o różnych systemach politycznych.
– To są bardzo zróżnicowane państwa różnych cywilizacji. To kraje islamu, kraje chrześcijańskie, jak np. Filipiny, inne kraje cywilizacji zachodu, jak np. Australia czy Nowa Zelandia. Są kraje konfucjańskie, buddyjskie, autorytarne, demokratyczne. Te kraje zdecydowały, że chcą pogłębiać integrację gospodarczą w ramach wspólnego rynku
– powiedział.
– To porozumienie nie oznacza – tak jak jest w Unii Europejskiej – wspólnego rynku pracy. Nie oznacza wspólnych instytucji politycznych. (…) Oznacza zniesienie wszystkich barier celnych i taryfowych. Ma to na razie potrwać przez 20 lat. Kolejne 2 lata będą okresem szybkiego znoszenia tych barier. Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce
– wskazał Radosław Pyffel.
– Ogromną niespodzianką jest dołączenie takich krajów jak Japonia i Australia. To byli sojusznicy amerykański, mówiono, że pozbawieni alternatywy. W pakcie znalazła się też Korea, Wietnam, a więc kraje, które trochę ciążyły Stanom Zjednoczonym. Zobaczymy jak zareaguje Joe Biden, kiedy wprowadzi się do Białego Domu
YouTube Radio WNET, dw.com /GG/ Fot. Światrolnika.info YouTube screen