Ewa Zajączkowska | 17 marca 2021
Nowy Ład. Pisarski: dlaczego rząd wcześniej nie podwyższył kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł?
Nowy Ład to szansa na odbudowę kraju po pandemii koronawirusa – zapowiada premier Mateusz Morawiecki. Strategia rządu jest tak tajemnicza, że nawet koalicjanci PiS-u nie wiedzą, z czym się zetkną na konwencji Prawa i Sprawiedliwości, gdy premier z ministrami będą prezentowali swoje pomysły. Na razie opieramy się na spekulacjach i przeciekach co do rozwiązań i niestety nie budzą one zbyt dużego optymizmu. Rząd standardowo zamierza, dając jednym, przycisnąć fiskalnie drugich. Ten, kto myślał, że kwota wolna od podatku zostanie wprowadzona rozważnie, równolegle z obniżką kosztów funkcjonowania państwa, był po prostu naiwny. Gościem w programie “Polska na serio” jest Mikołaj Pisarski, prezes Instytutu Misesa.
Nowy Ład to koniec klasy średniej w Polsce? Pisarski: dla klasy średniej w Polsce idą bardzo ciężkie czasy
Coraz częściej pojawiają się opinie ekspertów, że Nowy Ład pogrzebie polską klasę średnią. Polski system podatkowy jest regresywny i zawsze na wprowadzaniu nowych podatków cierpią ci, którzy nie zarabiają zbyt dużo. Podobnie może być w tym wypadku, tym bardziej, że kolejne przecieki dotyczące Nowego Ładu mówią o ozusowaniu umów o dzieło, czy zwiększeniu kwoty składki zdrowotnej.
Wszyscy widzimy, co się dzieje, czujemy to w naszych portfelach i naszych miesięcznych bilansach, do czego doprowadziła filozofia niskich stóp procentowych, taniego kredytu i łatwego pieniądza. Widzimy, że nasze oszczędności są opodatkowane, nie wprost, podatkiem inflacyjnym, którego rząd nie musi przepychać w trybie ustawowym, wystarczy, że będzie niszczył wartość złotówki. Słyszymy z sektora bankowego, na razie jako wypuszczanie tematu, by sprawdzić, jak społeczeństwo zareaguje, że może pojawić się opłata za depozyty, czyli bak, tylko i wyłącznie za to, że trzymamy pieniądze na swoim koncie, będzie od nas domagał się jakiejś opłaty. (...) Dla klasy średniej w Polsce idą bardzo ciężkie czasy. To widać również w programie zapowiadanych inwestycji publicznych
– powiedział Mikołaj Pisarski, prezes Instytutu Misesa w programie "Polska na serio".
Oglądaj także: Prof. Antoni Dudek i Łukasz Warzecha podsumowują rok z pandemią