Ewa Zajączkowska | 06 lutego 2021
Krzysztof Bosak: Morawiecki używa pseudonaukowego języka, żeby uzasadniać swoją absurdalną politykę
Krzysztof Bosak, poseł Konfederacji krytykuje rząd za politykę obostrzeń w walce z koronawirusem. Premier Mateusz Morawiecki raz apeluje o wytrzymałość, aż większość Polaków się zaszczepi, by można było “wrócić do normalności”, by na drugi dzień poluzować wytypowaną według nie wiadomo jakiego algorytmu część gospodarki.
Krzysztof Bosak: rząd prowadzi politykę kija i marchewki, tą marchewką są pieniądze, które mają uzależniać zarówno obywateli, jak i firmy, a tym kijem jest polityka represyjna rządu
Poseł Konfederacji, Krzysztof Bosak skrytykował rząd za nieprzemyślane i niepodparte badaniami naukowymi działania, które w konsekwencji prowadzą do tragedii wielu rodzin, pozostawionych bez środków do życia. Ludzie żyją od konferencji do konferencji, za każdym razem nie wiedząc, jakich decyzji rządu mogą się spodziewać. Lockdown, który miał trwać do 17 stycznia np. dla branży gastronomicznej przedłużył się o miesiąc. Na chwilę obecną zamknięte zostają restauracje i kluby fitness, a to właśnie te grupy najgłośniej mówiły o proteście wobec obostrzeń i wznowiły swoją działalność, zachowując zasady reżimu sanitarnego.
Uważam, że powinny być duże protesty społeczne. Jako społeczeństwo powinniśmy okazywać solidarność z ludźmi, którym odebrano możliwość uczciwej pracy. Nie są to tylko przedsiębiorcy, ale są to także ich pracownicy. Setki tysięcy Polaków, dziesiątki tysięcy rodzin jest w tej chwili dotknięte destrukcyjną polityką rządu. Powinniśmy protestować i być widoczni
– stwierdził poseł Krzysztof Bosak.
W kwestii otwierania się, każdy musi sam odpowiedzialnie przekalkulować swoje ryzyko, dlatego, że jest jasne i to widać, jak na dłoni, że rząd prowadzi politykę kija i marchewki, tą marchewką są pieniądze, które mają uzależniać zarówno obywateli, jak i firmy, a tym kijem jest polityka represyjna rządu. Jakikolwiek opór ma zostać złamany. Potrzebna jest masa krytyczna ludzi odważnych, którzy będą buntować się przeciwko niesprawiedliwej polityce rządu w tych obszarach, w których on niszczy polskie społeczeństwo i polską gospodarkę. Każdy musi sam przeprowadzić analizę kosztów, jakie jest w stanie ponieść, wychylając się
– dodał polityk.
Czytaj także: Piątka dla zwierząt – wójt stanął po stronie rolników i teraz ściga go policja