Redakcja | 25 listopada 2020
Kuriozalny wpis Gasiuk-Pihowicz. Zandberg: odpowiedzią nie jest uważanie się za "tych gorszych"

Polityk partii Razem Adrian Zandberg odpowiedział na absurdalny tweet Kamili Gasiuk-Pihowicz z Koalicji Obywatelskiej, dotyczący sporu o unijny budżet pomiędzy niemiecką prezydencją i Komisją Europejską a Polską i Węgrami.
Przypomnijmy, że Polska i Węgry nie wyrażają zgody na się powiązanie wypłaty środków unijnych z oceną przestrzegania praworządności, co z kolei stara się przeforsować Komisja Europejska i niemiecka prezydencja w Radzie Europejskiej.
W ubiegły czwartek odbyło się wideospotkanie przywódców państw UE, ale nie zdołano wypracować porozumienia w tej sprawie. Warszawa i Budapeszt podtrzymują weto, a Kanclerz Niemiec Angela Merkel zapowiedziała, że jej kraj sprawdzi wszelkie możliwe rozwiązania.
Posłanka Koalicji Obywatelskiej Kamila Gasiuk-Pihowicz uważa, że porównywanie groźby weta Holandii do groźby polskiego weta to żart.
"Holandia płaci, więc wymaga. Nasz kraj z unijnej kasy więcej bierze niż dokłada - więc weto to nie jest zajmowanie stanowiska negocjacyjnego, ale strzał we własne kolano..."
– dodała.
Użytkownicy TT komentujący post szybko wytknęli Gasiuk-Pihowicz, że nie bardzo orientuje się w liczbach i przypomnieli, że przynajmniej z założenia reprezentuje interesy polskie.
Na szokujący wpis posłanki odpowiedział także poseł partii Razem Adrian Zandberg.
Twitter, dorzeczy.pl /GG/ Fot. Sejm RP, CC BY 2.0, Flickr