Robert Wyrostkiewicz | 02 listopada 2020
Rafał Gaweł atakuje Jacka Międlara! Znowu udaje geja...

Rafał Gaweł, założyciel Ośrodka Monitorowania Zjawisk Rasistowskich i Ksenofobicznych (OMZRiK) oraz Ludzie Przeciw Myśliwym był skazany prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności za oszustwa, malwersacje i niepłacenie alimentów. Ścigany przez policję schronił się w Norwegii i uzyskał tam azyl polityczny. Tym razem Gaweł podał się za geja, by złozyć donos na Jacka Międlara w sprawie dyskryminacji środowisk LGBT.
Rafał Gaweł donosi na Jacka Międlara
Czy Rafał Gaweł jest gejem? Być może stał się nim z czasem... Tak twierdzi sam zainteresowany. Jednak do tej pory znany był ze swoich heteroseksualnych osiągnięć.
Wiemy za to, że Rafał Gaweł to mąż drugiej żony, ojciec kilkorga dzieci, a w 2014 roku jego zadłużenie z tytułu nie płacenia alimentów wyniosło ponad 400 tysięcy złotych (to informacja publiczna podana do wiadomości przez Prokuraturę Okręgową w Białymstoku)
- informuje wPrawo.pl
Idąc za sentencją wyroku z dnia 14 lipca 2016 r. Sądu Okręgowego w Białymstoku, sygn. akt III K 78/15 oraz z dnia 4 stycznia 2019 r. Sądu Apelacyjnego w Białymstoku (sygn. akt II AKa 179/16), Gaweł to także oszust, który nie chce być nazywany oszustem. Świadczy o tym pozew cywilny wytoczony przeciwko Jackowi Międlarowi. Założyciel OMZRiK skazany na oszustwa na niemal 800 tysięcy złotych pozwał Jacka Międlara za poddanie pod wątpliwość jego uczciwości i zdrowia psychicznego, gdyż ten w czasie postępowania twierdził, że „leczył się psychiatrycznie” (za: ustne uzasadnienie wyroku sędziego Sławomira Cilulko).
- czytamy na wPrawo.pl
Rafał Gaweł o sobie jako obrażonym przez Jacka Międlara geju
O ile nam wiadomo, osoby zdrowe psychicznie nie leczą się psychiatrycznie… Jednak na tym nie koniec. Przebywający w dalekiej Norwegii Rafał Gaweł, na potrzeby procesowego pieniactwa, wymyślił teraz sobie, że jest… gejem. Po co? Po to, by móc oskarżyć Jacka Międlara za krytykę środowisk LGBT. Chodzi o art. 212 k.k. tj. zniesławienie. Dacie wiarę? Pewnie tak, bo po Gawle można się już wszystkiego spodziewać
- informuje portal.
3 listopada 2020 roku Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia będzie rozpatrywał wniosek o umorzenie postępowania. Wniosek został złożony przez Jacka Międlara. Czy sędzie stanie na wysokości zadania i zada kres procesowemu pieniactwu, a zwłaszcza pieniactwu samego Rafała Gawła?
Robert Wyrostkiewicz - wSensie.pl
Czytaj także: Rafał Gaweł twierdzi, że jest prześladowany i... zasłania się orientacją seksualną! "Nie będę w Polsce bezpieczny"
fot. collage za TT i FB Jacek Miedlar i Rafał Gaweł