Redakcja | 08 kwietnia 2020
Nowa tarcza rządu. Skorzystają firmy, które płacą podatki w Polsce

Mateusz Morawiecki zorganizował konferencję, podczas której ogłosił tarczę finansową. Rząd przeznaczy na utrzymanie firm 100 miliardów złotych. Warunek jest jeden, firmy musiały odprowadzać podatki w Polsce.
Tarcza finansowa ma być realizowana w ramach tarczy antykryzysowej. Rząd zamierza przeznaczyć na mikrofirmy 25 miliardów złotych, 50 miliardów otrzymają firmy małe i średnie, a duże 25 miliardów. W tym 60 miliardów to subwencje bezzwrotne.
– Chcemy szybko wdrażać w życie konkretne rozwiązania dla pracowników, żeby ochronić ich miejsca pracy i dla firm, żeby zapobiegać ich masowym bankructwom. Proponujemy dzisiaj tarczę finansową i kierujemy co najmniej 100 mld zł do firm
– wyjaśniał premier podczas konferencji.
Według zapowiedzi Morawieckiego projekt ma wejść w życie jeszcze w kwietniu. Zdaniem polityka Polsce oraz innym krajom przyszło mierzyć się z wyzwaniami epokowymi.
– Nikt nie wyobrażał sobie kryzysu, który miałby polegać na czymś takim, że nagle połowa gospodarki globalnej praktycznie ulega zamrożeniu, w związku z tym rwą się łańcuchy dostaw, powiązania pomiędzy firmami, współpraca między firmami, która dzisiaj przebiega w warunkach globalnych. Również polskie firmy - i te małe, średnie i duże w szczególności - są włączone w gospodarkę globalną
– tłumaczył premier.
– Pandemia koronawirusa przeorała wszystkie te wymiary: sektor finansowy, popyt, podaż, uderza również w finanse publiczne. I tak, jak bardzo mocno troszczymy się dzisiaj o bezpieczeństwo zdrowotne, tak samo musimy troszczyć się o bezpieczeństwo ekonomiczne
– wyjaśnił.
– Sedno naszego programu, to już teraz co najmniej 100 mld złotych przeznaczone na utrzymanie miejsc pracy i utrzymanie płynności firm. Wierzę, że uratujemy od 2 do 5 mln miejsc pracy
– stwierdził Morawiecki.
polsatnews.pl/MP/Fot. Krystian Maj, KPRM, Domena publiczna